Po powrocie z Taize Zagreb

Właśnie wysyłam ostatni album zdjęć. Wróciliśmy ciut później niż było to w planie, ale nie będę komentował dlaczego. Samo Taize było bardzo miłe. Wg różnych szacunków było ok 30-40 tyś. osób, w tym z 8 000 Polaków.
Tak jak zapowiadano bardzo wiele rodzin chciało przyjąć do siebie Pielgrzymów, byłem na 2 innych Spotkaniach Młodych, ale jeszcze takiej chęci "posiadania" Pilegrzyma nie widziałem.
My (Agniesia, ja, Ewelina i Agata) wylądowaliśmy w parafii w Vrapće (dzielnica Zagrzebia). Ja z Agniesią mieszkaliśmy u fantastycznej rodziny – Raković. Rozmawialiśmy głównie po angielsku dyskutując na temat kultury, przeżywania świąt w Polsce i Chorwacji oraz o naszych podróżach.
Zdziwieni byliśmy tym, że bardzo trudno jest znaleźć kantor w Zagrzebiu gdzie akceptują złotówki :/ (na wybrzeżu podczas wakacji prawie w każdym). W czasie podróży odwiedziliśmy jak planowaliśmy 3 stolice: Wiedeń, Budapeszt, Lublanę. A do Polski zabraliśmy ze sobą wór wspomnień 🙂
Zapraszam do podziwiania zdjęć, i kto posiada konto Google komentowania.